Chce, by w reprezentacji Polski doszło do zmian. "Nie chcę się wstydzić"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjeciu: reprezentacja Polski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjeciu: reprezentacja Polski

Reprezentacja Polski podczas mundialu Katar 2022 grała defensywnie i była za to krytykowana na świecie. Były piłkarz i medalista MŚ Waldemar Matysik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że chce zmian w kadrze.

Podczas mundialu Katar 2022 Reprezentacja Polski odniosła sukces, jakim było wyjście z grupy. Biało-Czerwoni dokonali tego po raz pierwszy od 36 lat. W fazie grupowej zdobyli 4 punkty: wygrali z Arabią Saudyjską (2:0), zremisowali z Meksykiem (0:0) i przegrali z Argentyną (0:2). Następnie ulegli Francji (1:3).

Polacy byli krytykowani za styl gry. Selekcjoner Czesław Michniewicz postawił na defensywną taktykę. Polacy mieli problem ze stwarzaniem sytuacji pod bramką przeciwników. Wiadomo już, że umowa z Michniewiczem nie zostanie przedłużona na obecnych warunkach.

Kto będzie selekcjonerem Biało-Czerwonych podczas eliminacji do Euro 2024? Tego jeszcze nie wiadomo. Były reprezentant Polski i medalista MŚ 1982 Waldemar Matysik wskazał, co jego zdaniem należy zrobić z kadrą.

ZOBACZ WIDEO: Polski sędzia walczy o finał mistrzostw świata. Listkiewicz jest pewny jednej rzeczy

- Bardzo zależy mi, żeby teraz ją odmłodzić i dobrze przygotować do Euro 2024. Turniej odbędzie się w Niemczech i nie chce się wtedy wstydzić za grę Biało-Czerwonych, tylko być z nich dumny. To wyjątkowa impreza, z Polski przyjedzie mnóstwo kibiców. Najpierw trzeba się zakwalifikować, ale grupa nie wygląda na specjalnie mocną - powiedział.

Zdaniem Matysika, po mundialu w Katarze może być dobry moment, by podziękować za grę w kadrze Kamilowi Glikowi czy Grzegorzowi Krychowiakowi, którzy przez lata byli filarami reprezentacji Polski.

- Jestem przekonany, że to czas na przebudowę drużyny być może nawet podziękowanie takim piłkarzom jak Glik czy Krychowiak. Jeżeli Czesław Michniewicz miałby te warunki zaakceptować, być może warto kontynuować współpracę, ale podkreślam: najpierw trzeba konkretnie ustalić, w jakim kierunku będzie rozwijać się narodowa drużyna - dodał Matysik.

Były piłkarz nie wyklucza nawet tego, że kadrę wtedy nadal mógłby prowadzić Michniewicz. Stawia jednak warunki konieczne do zrealizowania. - Michniewicz musiałby zmienić sposób myślenia i dla ludzi, którzy go zatrudniają ten przełom musiałby być wiarygodny. Gdybyśmy nie mieli utalentowanych piłkarzy, mówiłbym inaczej, ale oni są i trzeba dać im szansę - zakończył Matysik.

Czytaj także:
FIFA zadecydowała. Świetne wieści ws. Marciniaka
Wszystko jasne. Kulesza zdradził, o czym rozmawiał z Michniewiczem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty