Radosław Sobolewski: Uczulaliśmy na to nasz zespół

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Radosław Sobolewski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Radosław Sobolewski

Wisła Kraków zgubiła kolejne punkty w Fortuna I lidze. Biała Gwiazda, tracąc bramkę w końcówce, 1:1 zremisowała w Niepołomicach z Sandecją Nowy Sącz. Nic dziwnego, że z punktu nie mógł być zadowolony Radosław Sobolewski.

Piłkarze Wisły Kraków z ogromnym niedosytem zakończyli ostatni mecz w 2022 roku. Biała Gwiazda długo prowadziła w Niepołomicach z Sandecją Nowy Sącz. Gospodarze wyrównali na cztery minuty przed końcem.

Zły na swoich podopiecznych był trener Białej Gwiazdy Radosław Sobolewski. - Znowu muszę to samo powtórzyć, strzelamy bramkę, mamy sytuacje, aby podwyższyć rezultat, żeby spokojnie móc prowadzić grę, natomiast ponownie nie robimy tego i w końcówce tracimy gola. Ten mecz nie mógł się podobać z wielu względów. Na pewno musimy wziąć pod uwagę stan murawy i fakt, że więcej razy piłka była w powietrzu niż na boisku, natomiast byliśmy na to przygotowani. Uczulaliśmy na to nasz zespół i udawało nam się w sposób skuteczny rozbijać ataki Sandecji. Niestety nie ustrzegliśmy się znów jednego błędu i po nim tracimy bramkę, a co za tym idzie bezcenne dwa punkty - powiedział szkoleniowiec Wisły, cytowany przez klubowy portal.

Z punktu, przy takim przebiegu meczu, musiał być zadowolony trener Sandecji Stanislav Varga. - Środowy mecz zabrał moim zawodnikom dużo sił, ale zagraliśmy bardzo dobrze, walczyliśmy do ostatniej minuty. W ostatnich meczach jest to u nas normalne. Chcę podziękować swojemu zespołowi wywalczonego punktu, ale musimy wciąż mocno popracować, aby zimą przygotować się jak najlepiej do kolejnej rundy - stwierdził szkoleniowiec drużyny z Nowego Sącza, która zimę spędzi na ostatnim miejscu w Fortuna I lidze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: usłyszał, że jedzie na mundial. I się zaczęło!

Czytaj także:
Stracili gola w doliczonym czasie. "Stąd taka reakcja wszystkich"
Dwie zmiany liderów w III lidze. Wieczysta Kraków wróciła na zwycięską ścieźkę

Źródło artykułu: