[tag=53352]
Kamil Grabara[/tag] przez kilka ostatnich tygodni zmagał się z kontuzją, przez którą nie mógł trenować z zespołem. Polak ma za sobą fantastyczny poprzedni sezon i mówiło się nawet o dużym transferze.
Ostatecznie bramkarz reprezentacji Polski został w FC Kopenhaga. Może się okazać, że w perspektywie czasu będzie to doskonała decyzja. Dzięki temu może bowiem występować w Lidze Mistrzów.
W swoim debiucie zachwycił świat na tle Manchesteru City. Polak w przegranym 0:5 meczu zanotował aż 12 interwencji, niektóre naprawdę klasy światowej. Po meczu laurkę pod adresem Grabary wygłosił Pep Guardiola.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
- Miał naprawdę niesamowity występ. Nie wiem, czy to kwestia tego, że grał w masce, czy czegoś innego - powiedział na konferencji prasowej Hiszpan, który zachwycał się byłym bramkarzem Liverpool FC.
Dotychczas Grabara w bramce duńskiego zespołu stanął łącznie 47 razy. Aż 24-krotnie zagrał na zero z tyłu. Polak był jednym z architektów mistrzostwa Danii w sezonie 2021/2022.
Pep Guardiola on Kamil Grabara's display in goal for FC Copenhagen: "He made an incredible performance, I don't know if it was because of the mask or something!" pic.twitter.com/HicZKe7qLc
— James Nalton (@JDNalton) October 5, 2022
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol