Piotr Zieliński znakomicie rozpoczął tegoroczny sezon w Lidze Mistrzów. Polak, w meczu pierwszej kolejki z Liverpoolem (4:1) zdobył 2 bramki, a przy kolejnej asystował.
Kibice zatem z niecierpliwością czekali na kolejną okazję, by móc zobaczyć Polaka w akcji w tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie.
Ostatecznie jednak będą musieli oni poczekać nieco dłużej. Dokładnie 24 godziny dłużej, bowiem mecz, który pierwotnie miał być rozegrany we wtorkowy wieczór, odbędzie się w środę.
Wszystko z powodu niedawnej śmierci królowej Elżbiety II. Obecnie policja w Wielkiej Brytanii przygotowuje się przede wszystkim do uroczystości pogrzebowych monarchini. W związku z tym brakuje jednostek, by obstawić wydarzenia sportowe.
"Z powodu ograniczonej liczby zasobów policji oraz problemów organizacyjnych związanych z trwającymi wydarzeniami spowodowanymi żałobą po śmierci królowej Elżbiety II, mecz został przełożony na środę, 14 września, godzinę 21:00" - możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu UEFA.
Co więcej, w spotkaniu nie będą mogli uczestniczyć kibice Napoli. W ramach postawy fair-play, kibice Rangersów nie będą natomiast obecni w trakcie rewanżu w Neapolu.
Czytaj także:
- Xavi był pod wrażeniem. "Jest na poziomie najlepszego Neymara"
- To on obejmie Chelsea? Wiele na to wskazuje