Zamieszanie wokół transferu do Barcelony. "Lewandowski będzie zirytowany"

Agencja Forum / FABIAN BIMMER / Reuters  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Agencja Forum / FABIAN BIMMER / Reuters / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Czy Robert Lewandowski latem zmieni klub? Czy Bayern Monachium i Barcelona znajdą porozumienie? Czy może Polak będzie zmuszony jeszcze przez rok grać w Bundeslidze? Pytań wiele, odpowiedzi na razie brak. Chaos trwa.

Od kilku tygodni jesteśmy bombardowani doniesieniami o przejściu Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Po ośmiu latach spędzonych w Bayernie Monachium polski napastnik miałby podczas letniego okienka transferowego trafić do Hiszpanii. Problem jednak w tym, że "Lewy" ma ważny kontrakt - do końca czerwca 2023. Jeżeli Bawarczycy tak zdecydują, to nie pozwolą mu na odejście.

I Lewandowski będzie musiał jeszcze przez jeden sezon występować w ekipie mistrza Niemiec. - Lewandowski będzie zirytowany przez pierwszych kilka dni po takiej decyzji, że nie wolno mu jeszcze odejść, ale jest stuprocentowym profesjonalistą i jestem przekonany, że nadal będzie dawał z siebie wszystko - powiedział w rozmowie z portalem sport1.de, Ivan Rakitić, piłkarz, który obecnie występuje w Sevilla FC, ale ma na swoim koncie występy zarówno w Bundeslidze, jak i FC Barcelona.

- Chodzi przecież o jego karierę - dodał. - Musi w każdym meczu pokazywać wszystkie swoje możliwości, aby utrzymać się na szczycie.

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans

Rakitić przyznał również, iż Polak jest obecnie najlepszym napastnikiem świata. - Tak, przede wszystkim dlatego, że Lewandowski pasuje do każdego zespołu - stwierdził. - Jest może na świecie jeden, może dwóch innych napastników, którzy nadążają za Polakiem. Ale to on jest numerem jeden.

Chorwat ma również świadomość, że rozmowy o odejściu Lewandowskiego z Monachium dopiero się zaczynają i mogą potrwać wiele tygodni. - To będę trudne negocjacje - dodał.

Czytaj także: Dlatego Bayern nie chce sprzedać Lewandowskiego. Ujawniono plan Niemców >>
Czytaj także: "To znana i bardzo często praktykowana taktyka". Urban komentuje transfer Lewandowskiego >>

Źródło artykułu: