Szwajcarzy nie wykorzystali okazji - relacja z meczu Szwajcaria - Honduras

Szwajcarzy zaledwie zremisowali z Hondurasem 0:0 i nie awansowali do 1/8 finału. Obie drużyny pożegnały się z turniejem. Dla Hondurasu był to pierwszy punkt na afrykańskim mundialu.

W tym artykule dowiesz się o:

Szwajcarom do szczęścia wystarczało zwycięstwo 2:0. Honduras także mógł awansować, ale musiał wysoko wygrać i liczyć na to, że Chile ogra Hiszpanów. Od pierwszych minut gracze Hondurasu grali bardzo ostro, nie oszczędzając swoich rywali.

Pierwszą okazję Szwajcarzy mieli w jedenastej minucie. Tranquillo Barnetta zagrał do Gokhana Inlera, którego płaski strzał w niedużej odległości minął słupek Hondurasu. Kilka minut później znów dobrze podawał Barnetta. Tym razem okazji nie wykorzystał Eren Derdiyok. Jego uderzenie "szczupakiem" było niecelne.

Widząc nieporadność kolegów Barnetta zdecydował się na strzał z dalszej odległości. Ale i jemu on nie wyszedł, gdyż leciał wprost w Noela Valladaresa, a ten nie miał problemów ze złapaniem futbolówki. Jeszcze przed przerwą gola mógł zdobyć Blaise Nkufo, jednak zamiast strzelać to przyjmował piłkę i to był błąd.

Pięć minut po zmianie stron mocny cios w głowę dostał Stephane Grichting. Wydawało się, że Szwajcar nie pozbiera się, ale kilka minut później wrócił na murawę. Najwyraźniej nie był w stu procentach gotowy, gdyż chwilę później na prawym skrzydle ograł go Edgar Alvarez. Następnie dośrodkował do Davida Suazo, którego strzał był minimalnie niecelny. To była jednak wyśmienita okazja dla zawodników z Ameryki Północnej na zdobycie bramki.

Honduras kolejną świetną sytuację miał 19 minut przed końcem. Alvarez był sam na sam z Diego Benaglio, lecz przegrał ten pojedynek i nadal wynik meczu nie zmieniał się. W odpowiedzi rezerwowy Alexander Frei strzelił tuż obok bramki. Szwajcarzy atakowali coraz większą ilością zawodników narażając się na kontry. Nie mieli jednak nic do stracenia. Tylko zwycięstwo dawało im awans.

Tego jednak zabrakło. Szwajcarzy zremisowali i nie awansowali do 1/8 finału - tak jak Honduras. Jednak ten może być zadowolony, że wywiózł z Afryki choćby punkt, chociaż nie zdobył ani jednej bramki.

Szwajcaria - Honduras 0:0

Składy:

Szwajcaria: Diego Benaglio - Stephan Lichtsteiner, Steve Von Bergen, Stephane Grichting, Reto Ziegler, Tranquillo Barnetta, Benjamin Huggel (78' Xherdan Shaqiri), Gokhan Inler ,Gelson Fernandes (46' Hakan Yakin), Eren Derdiyok, Blaise Nkufo (69' Alexander Frei).

Honduras: Noel Valladares - Mauricio Sabillon, Osman Chavez, Victor Bernardez, Maynor Figueroa, Wilson Palacios, Hendry Thomas, Edgar Alvarez, Ramon Nunez (67' Walter Martinez), Jerry Palacios (78' Georgie Welcome), David Suazo (87' Danilo Turcios).

Żółte kartki: Fernandes (Szwajcaria) oraz Thomas, Suazo, Chavez, Palacios (Honduras).

Sędzia: Hector Baldassi (Argentyna).

Widzów: 23042.

Komentarze (0)