Udane treningi Ferrari

Kimi Raikkonen udowodnił wszystkim obserwatorom Formuły 1, którzy w ostatnim czasie krytykowali Fina, że nie odpuścił tego sezonu i potrafi skutecznie się zmobilizować. Felipe Massa również miał udany dzień. Brazylijczyk w pierwszym treningu zajął drugie miejsce, zaś popołudniu był czwarty.

Mistrz świata pokazał, że w niedzielnym wyścigu będzie bardzo groźny dla swoich rywali. - Lubię ścigać się po tym torze, jest inny od ulicznych obiektów. Wczoraj chodziłem trochę po torze i stwierdziłem, że będzie miła zabawa, a teraz to się potwierdziło. Jest tu sporo szybkich, ciekawych zakrętów. Ten obiekt przypomina trochę stare tory w Ameryce Północnej. Gratulacje dla organizatorów. Wykonali dobrą robotę. Nasz weekend rozpoczął się bardzo szczęśliwie. Jesteśmy bardzo konkurencyjni. Wyprzedzanie? Będzie ciężko. Liczę na to, że nie będę musiał tego robić i zajmę pierwsze miejsce w kwalifikacjach. Ustawienia nie są złe, ale jest jeszcze nad czym popracować - powiedział Kimi Raikkonen.

Felipe Massa po nieudanym wyścigu w Budapeszcie chce jak najlepiej zaprezentować się w niedzielnym wyścigu. - To były bardzo miłe treningi. W miarę upływu czasu czułem się coraz pewniej. Nawierzchnia toru jest bardzo brudna i łatwo tutaj o błąd, przez który można sporo stracić. Lubię ten tor. Panuje tu miła atmosfera, a organizatorzy świetnie się spisali. Najważniejsze, że udało nam się znaleźć odpowiednie ustawienia - zakończył.

Komentarze (0)