- Na rozgrzewce nie dało się żyć. Ciekło ze mnie, jakbym dopiero co wyszła spod prysznica - przyznała po półfinale Ewa Swoboda. Polka zajęła piąte miejsce w swoim biegu na 100 metrów i nie awansowała do wielkiego finału. Na mistrzostwach Europy w Berlinie wystąpi jeszcze w sztafecie.
Wpisz przynajmniej 2 znaki