EBL. Wielkie zwycięstwo Asseco Arki nad Arged BMSlam Stalą. Tragiczny mecz Florence'a!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: koszykarz Asseco Arki Gdynia Przemysław Żołnierewicz (z lewej) i Jakub Garbacz (z prawej) z Argedu BM Slamu Stali Ostrów Wlkp.
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: koszykarz Asseco Arki Gdynia Przemysław Żołnierewicz (z lewej) i Jakub Garbacz (z prawej) z Argedu BM Slamu Stali Ostrów Wlkp.
zdjęcie autora artykułu

Asseco Arka, występująca jako jedyna drużyna w Energa Basket Lidze w krajowym składzie odniosła cenne zwycięstwo. Gdynianie obronili własny parkiet i pokonali naszpikowaną gwiazdami Arged BMSlam Stal 74:64.

James Florence wrócił do Gdyni, gdzie spędził sezon 2018/2019, jako zawodnik Arged BMSlam Stali. Jest uznawany za jedną z największych gwiazd Energa Basket Ligi, ale w czwartek niczym nie przypominał zawodnika, którego zna cała koszykarska Polska.

Amerykanin w 23 minuty, które spędził na parkiecie, zdobył tylko dwa punkty. Trafił zaledwie jeden rzut w całym spotkaniu, a oddał ich 14 - spudłował wszystkie siedem prób z dystansu i dwa wolne. Popełnił też pięć strat.

Bez efektywnego Jamesa Florence'a Arged BMSlam Stal miała duży problem. Asseco Arka popełniała błędy, co przełożyło się na 19 strat, ale mimo wszystko była w stanie odnieść zwycięstwo w czwartkowym spotkaniu i zarazem swoim pierwszym występie w sezonie 2020/2021. Gdynianie triumfowali na własnym parkiecie 74:64.

Gospodarzy poprowadził Przemysław Żołnierewicz, który był najlepszym koszykarzem na parkiecie. 25-latek rzucił 20 punktów, miał też pięć zbiórek i pięć asyst. Nieoceniony wkład w sukces Asseco Arki miał rownież doświadczony Krzysztof Szubarga.

Rozgrywający trafił najważniejszy rzut w całym spotkaniu, po którym jego drużyna objęła prowadzenie 70:63, gdy na zegarze pozostawała minuta i 17 sekund. Piłka zatańczyła na obręczy i finalnie wpadła do kosza. Ostatnia kwarta zakończyła się wynikiem 20:9 dla zespołu z Trójmiasta.

"Stalówka" miała swoje szanse, jeszcze na początku trzeciej kwarty prowadziła 50:41. Doprowadziła też do remisu 63:63 na niespełna cztery minuty przed końcem ostatniej odsłony. Finisz należał jednak do rywali.

Ostrowianie trafili tylko 37-proc. rzutów z gry, w tym 24-proc. za trzy. Josip Sobin zanotował 13 punktów i 11 zbiórek, a Victor Rudd miał 12 "oczek" i osiem zebranych piłek. Tyle punktów, co Sobin, zdobył też Taurean Green.

Asseco Arka uporała się z problemami, związanymi z koronawirusem i pokazała serce do gry. Arged BMSlam Stal poniosła drugą porażkę w swoim drugim ligowym meczu.

Asseco Arka Gdynia - Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 74:64 (16:21, 22:15, 16:19, 20:9)

Asseco Arka: Żołnierewicz 20, Wołoszyn 12, Szubarga 12, Witliński 7, Dylewicz 6, Wadowski 5, Czerlonko 5, Hrycaniuk 4, Malczyk 3, Kaszowski 0, Kowalczyk 0.

Arged BMSlam Stal: Sobin 13, Green 13, Rudd 12, Smith 8, King 6, Garbacz 6, Ryżek 4, Florence 2, Mokros 0, Dymała 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 302732853235757
2 Legia Warszawa 302192540230651
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3020102547238450
4 WKS Śląsk Wrocław 3020102513237750
5 Trefl Sopot 3019112531237949
6 Polski Cukier Start Lublin 3017132433241447
7 King Szczecin 3017132354241547
8 PGE Spójnia Stargard 3016142505247246
9 MKS Dąbrowa Górnicza 3014162470253944
10 Arriva Polski Cukier Toruń 3012182579262342
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 3012182572267742
12 Tauron GTK Gliwice 3011192455255041
13 Anwil Włocławek 3010202481258040
14 HydroTruck Radom 3010202333248540
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 308222233258438
16 SKS Starogard Gdański 306242558281536

Czytaj także: Marcus Morris zapłaci za atak na Lukę Doncicia Niespodziewany ruch w NBA. Steve Nash trenerem Brooklyn Nets

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz

Źródło artykułu: