Utah Jazz uczczą pamięć Jerry'ego Sloana. Liczba jego wygranych znajdzie się na koszulkach

Getty Images / George Frey / Na zdjęciu: Jerry Sloan
Getty Images / George Frey / Na zdjęciu: Jerry Sloan

Jerry Sloan, jeden z najwybitniejszych trenerów w historii NBA, zmarł 22 maja po kilkuletniej walce z chorobą Parkinsona. Utah Jazz, przy okazji restartu sezonu, uczczą jego pamięć.

W tym artykule dowiesz się o:

Jerry Sloan to prawdziwa legenda nie tylko Utah Jazz, ale całej ligi NBA. 22 maja bieżącego roku był więc bardzo smutnym dniem dla koszykówki, gdyż to właśnie wtedy - w wieku 78 lat - zmarł ten wybitny szkoleniowiec (więcej tutaj >>).

Przez niemal całą swoją koszykarską karierę związany był z Chicago Bulls, którzy dwadzieścia lat później, w końcówce lat 90-tych, stali się największymi rywalami Jazzmanów. Dwa lata po odwieszeniu butów na kołek, Sloan został najpierw asystentem, a następnie pierwszym szkoleniowcem "Byków", jednak to w Salt Lake City zyskał status prawdziwej legendy, przepracowując z zespołem Jazz 23 sezony swojej trenerskiej przygody.

W jej trakcie aż 1223 pojedynki zakończył, schodząc do szatni jako zwycięzca. I właśnie z tą wartością wiąże się hołd, który oddadzą mu koszykarze z Utah podczas wznowienia rozgrywek w Orlando. Donovan Mitchell, Joe Ingles, Rudy Gobert i spółka zagrają bowiem na koszulkach z tą właśnie liczbą.

Zmarły w maju szkoleniowiec poprowadził Jazz do dwóch wielkich finałów NBA. Miało to miejsce w następujących po sobie sezonach - 1997 i 1998. Dwukrotnie lepsi okazali się jednak Chicago Bulls, prowadzeni przez Michaela Jordana.

- Trener Jerry Sloan na zawsze pozostanie w sercach osób związanych z Utah Jazz - zarówno nas, jak i kibiców - powiedział Greg Miller, członek zarządu. -  Jego wkład w rozwój naszego klubu był olbrzymi na przestrzeni lat, więc bardzo się cieszymy, że będziemy mogli zobaczyć numer 1223 na koszulkach naszych graczy w Orlando. To ukłon w stronę Jerry'ego oraz tego, co nam pozostawił - dodał Miller.

Czytaj także:
NBA. Doskonała wiadomość z USA. Zero nowych zakażeń w "bańce" >>

Źródło artykułu: