EBL: zacięta końcówka dla Legii Warszawa. Kowalczyk i Prewitt dali zwycięstwo

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: zawodnicy Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: zawodnicy Legii Warszawa

Walczący o play-offy koszykarze Legii Warszawa pokonali w 22. kolejce Energa Basket Ligi Spójnię Stargard 76:72. O sukcesie wyżej notowanej ekipy zadecydowała wygrana 24:13 czwarta kwarta. Kluczowe rzuty trafili Sebastian Kowalczyk i Omar Prewitt.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Największą przewagę w końcówce tej części uzyskali goście (38:33). Legia przed zmianą stron zmniejszyła stratę, bo w ostatniej akcji z dystansu trafił Omar Prewitt. Amerykanin po 20 minutach miał na swoim koncie 11 punktów. Skuteczniejszy był lider Spójni. Rod Camphor zdobył 16 "oczek" trafiając wszystkie trzy próby z dystansu i komplet pięciu rzutów wolnych.

Spójnia zagrała w stolicy jeszcze bez zakontraktowanego w piątek Jimmie Taylora. Trener Kamil Piechucki i tak jednak zaskoczył, bo w pierwszej piątce pojawili się Shane Richards oraz Marcel Wilczek. Legia za sprawą Mo Soluade początkowo bardzo dobrze pilnowała lidera rywali. Camphor potrafił jednak wypracować sobie pozycję lub wymusić przewinienie. W drugiej kwarcie na rozegraniu wspierał go Dawid Bręk, a Amerykanin mógł skoncentrować się na zdobywaniu punktów.

Czytaj też: Reprezentacja Polski w grupie marzeń na MŚ

Trzecia kwarta również należała do przyjezdnych. Stargardzianie grali mądrze i wykorzystywali błędy rywali. Dzięki temu powiększyli przewagę do dziewięciu punktów (50:59). To był moment, w którym sytuacja się odwróciła. Legia to, co najlepsze zostawiła na końcówkę. Na przełomie trzeciej i czwartej kwarty serią 12:0 z nawiązką odrobiła stratę, a po dwóch "trójkach" Sebastiana Kowalczyka było 70:63 dla gospodarzy. W tych fragmentach Spójnia była bezradna, a gra przyjezdnych zupełnie się rozsypała.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Szanse Roberta Kubicy w zespole Williamsa? Musimy zejść na ziemię

Nie był to koniec emocji. Spójnia dostała szansę na powrót do meczu i minutę przed końcem do remisu doprowadził Shane Richards. W decydujących fragmentach beniaminek Energa Basket Ligi popełnił jednak fatalne błędy. Najpierw zbyt długo konstruował akcje, a następnie po przerwie na żądanie Richards źle podał do Camphora i piłkę przechwycił Filip Matczak. Było to już przy dwupunktowej stracie, bo chwilę wcześniej prowadzenie Legii dał Kowalczyk. Faulowany Prewitt podwyższył na 76:72 i z ważnego 11. zwycięstwa w sezonie cieszyła się drużyna walcząca o play-offy. Spójnia natomiast z bilansem 5-17 po piątkowym zwycięstwie Trefla Sopot spadła na ostatnie miejsce w tabeli.

Zobacz także: Wyjątkowe wydarzenie w Energa Basket Lidze

Omar Prewitt zakończył sobotni pojedynek z 25 punktami (9/17 z gry) i dziewięcioma zbiórkami. Skuteczniejszy był jednak Sebastian Kowalczyk - 19 punktów, 6/7 z gry w tym 4/5 z dystansu. Rozgrywający rozdał też siedem asyst. Wspierał ich Rusłan Patiejew - 12 punktów, 6/7 za dwa. Nieskuteczni byli natomiast Jakub Karolak, Filip Matczak i Michał Kołodziej. W Spójni sporo pudłował Piotr Pamuła, który zdobył 11 punktów, ale trafił tylko 2/10 z gry. Rod Camphor zatrzymał się na 23 "oczkach" i ośmiu zbiórkach, a Norbertas Giga do 12 punktów dołożył osiem zbiórek.

Legia Warszawa - 76:72 (15:14, 21:24, 16:21, 24:13)

Legia: Omar Prewitt 25, Sebastian Kowalczyk 19, Rusłan Patiejew 12, Keanu Pinder 6, Filip Matczak 5, Jakub Karolak 3, Michał Kołodziej 2, Mariusz Konopatzki 2, Mo Soluade 2, Adam Linowski 0, Patryk Nowerski 0.

Spójnia: Rod Camphor 23, Norbertas Giga 12, Piotr Pamuła 11, Hubert Pabian 10, Shane Richards 7, Wojciech Fraś 4, Marcel Wilczek 3, Marcin Dymała 2, Dawid Bręk 0, Maciej Raczyński 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36
Komentarze (1)
avatar
Katon el Gordo
17.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byłem na tym meczu i przyznam, że strasznie ciężko się to oglądało. Legia, która w rundzie jesiennej wygrała w Stargardzie ponad 20-punktami, męczyła się w hali na Bemowie niemiłosiernie. Ale w Czytaj całość