To bez wątpienia bardzo zaskakująca informacja. Michał Ignerski ponownie zagra na polskich parkietach! Niezwykle doświadczony skrzydłowy, były reprezentant, ostatnim razem występował w kraju w sezonie 2005/06, kiedy to bronił barw Anwilu Włocławek. Od tamtej pory związany był jedynie z klubami zagranicznymi, a jego ostatnią ekipą była w 2016 roku włoska Acqua Vitasnella Cantu.
Od tamtego czasu 38-latek znajdował się poza grą, ale bardzo aktywnie działał w Świdnicy, m.in. prowadząc ferie dla dzieci z tamtejszej szkoły podstawowej oraz mocno angażując się w życie 3-ligowej IgnerHome Polonii Świdnica. Widać jednak, że "ciągnie wilka do lasu", czego doskonałym odzwierciedleniem jest powrót zawodnika do rywalizacji, pomimo że zaledwie na trzecim szczeblu rozgrywkowym w kraju.
W trwających rozgrywkach AZS Basket Nysa występuje w grupie D drugiej ligi. Po 15 rozegranych pojedynkach, drużyna zajmuje 9. miejsce w bilansem 6-9. W składzie posiada jednak kilku graczy z pierwszoligową przeszłością, m.in. Tomasza Madziara, Mateusza Kasińskiego, Patryka Garwola czy też Michała Krawca. Wzmocniony Michałem Ingerskim, zespół z Nysy postara się zapewne o poprawienie swojego wyniku w drugiej części sezonu.
ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City zdemolował Burton 9:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Brawo Michał!