MKS nowym liderem PLK! Shelton ze wsadem sezonu?!

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Shelton znów był liderem MKS
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Shelton znów był liderem MKS

Ósmą wygraną z rzędu w Polskiej Lidze Koszykówki zanotowali koszykarze MKS Dąbrowa Górnicza, którzy przed własną publicznością pokonali Asseco Gdynia 101:74. Tym samym drużyna z południa Polski została nowym liderem rozgrywek.

Nie ma mocnych na nowego lidera Polskiej Ligi Koszykówki. MKS Dąbrowa Górnicza wygrał ósmy mecz z rzędu, pewnie pokonując u siebie Asseco Gdynia aż 101:74. W wygranej nie przeszkodził brak Paulius Dambrauskas, za to udany debiut zaliczył Aleksandar Mladenović. Bohaterem gospodarzy był jednak nie kto inny jak D.J. Shelton. Amerykański podkoszowy skompletował szóste z kolei i dziesiąte w tym sezonie double-double w postaci 26 punktów i 10 zbiórek, a pod koniec pierwszej połowy wykonał taki oto dunk - murowany kandydat do wsadu sezonu!

Samo spotkanie nie było wielkim widowiskiem. Gdynianie dzięki dobrej skuteczności trzymali się rywala tylko przez kilkanaście minut. W drugiej kwarcie gospodarze zdobyli aż 30 oczek, z czego 17 podkoszowy duet Shelton-Mladenović. Doświadczony Serb po kilku latach przerwy powrócił do PLK i jego debiut wypadł nadzwyczaj udanie - 13 punktów, trzy zbiórki i 6/10 z gry. Taka dyspozycja plus jego ogromne doświadczenie powinny być bardzo dużym atutem MKS w dalszej części sezonu.

Kiedy do zdobywania punktów włączył się Aaron Broussard i Bartłomiej Wołoszyn, dąbrowianie odskoczyli na kilkanaście, a w czwartej kwarcie nawet ponad 20 punktów przewagi. Obaj zresztą byli niezwykle wszechstronni w piątkowy wieczór - amerykański obwodowy miał sześć asyst i cztery zbiórki, polski snajper dołożył aż siedem asyst i sześć zbiórek.

MKS zdobył 101 punktów i popełnił tylko trzy straty. Asseco miało ich 12, a na dodatek źle rzucało rzuty wolne - 9/18. Filip Put i Przemysław Żołnierewicz zdobyli po 12 oczek, Krzysztof Szubarga nie był takim liderem jak zwykle, dokładając 11 oczek.

MKS bieżący rok zamknie wyjazdowym spotkaniem z TBV Start Lublin (30 grudnia). Z taką dyspozycja wszystko na to wskazuje, że możemy spodziewać się 12. wygranej ekipy trenera Winnickiego i kolejnego popisu Sheltona.

MKS Dąbrowa Górnicza - Asseco Gdynia 101:74 (20:25, 30:15, 25:21, 26:13)

MKS: DJ Shelton 26, Bartłomiej Wołoszyn 14, Aaron Broussard 13, Aleksandar Mladenović 13, Witalij Kowalenko 9, Jovan Novak 9, Piotr Pamuła 8, Maciej Kucharek 6, Michał Gabiński 2, Patryk Wieczorek 1.

Asseco: Przemysław Żołnierewicz 12, Filip Put 12, Krzysztof Szubarga 11, Jakub Garbacz 11, Marcel Ponitka 10, Mikołaj Witliński 6, Piotr Szczotka 6, Dariusz Wyka 4, Michał Kołodziej 2, Bartosz Jankowski 0, Karol Kamiński 0.

#DrużynaMPktZP+-
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO: Real nie do zatrzymania! Kolejna wygrana Luki Donicica i spółki

Źródło artykułu: