Trefl Sopot zepsuł święto koszykówki w Ostrowie Wielkopolskim

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Jakub Janecki / bmslamstal.pl
Materiały prasowe / Jakub Janecki / bmslamstal.pl
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy mecz w PLK od siedmiu lat w Ostrowie Wielkopolskim miał być wielkim świętem dla miejscowej BM Slam Stali. Ostatecznie jednak dwa punkty wywalczył Trefl Sopot, który triumfował 73:70.

Dokładnie 2747 dni nie było koszykówki w Ostrowie Wielkopolskim na najwyższym poziomie. Powrót do Polskiej Ligi Koszykówki nie okazał się jednak udany dla BM Slam Stali. Choć dwoił się i troił Szymon Szewczyk, to zwycięstwo i dwa punkty pojechały do Trójmiasta. Trefl Sopot, który prowadził od początku do samego końca, zasłużenie odniósł pierwszą wygraną w tym sezonie.

Prawie 38 minut Trefl był na prowadzeniu, lecz w samej końcówce Stal mocno naciskała. Szewczyk walczył pod koszem jak za najlepszych lat swojej kariery, a z dystansu niespodziewanie raz za razem trafiał Adam Kaczmarzyk. W pewnym momencie gospodarzom brakowało już tylko punktu do remisu, lecz Trefl nie wpadł w panikę. Grał rozsądnie, celnie rzucał z linii osobistych i nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa.

Sopocianie od początku grali rozsądnie i kolektywnie. Nikola Marković świetnie rozpoczął i robił wiele dobrego dla Trefla w pierwszej połowie. Dzięki niemu goście prowadzili nawet 21:11. Po przerwie pałeczkę po nim przejął Anthony Ireland, który kapitalnie spisywał się w najważniejszych momentach.  Filigranowy Amerykanin osiem ze swoich 17 punktów wywalczył w tej odsłonie. W sumie miał 8/12 z gry, dołożył także pięć zbiórek i dwie asysty.

Udanie spisał się także Filip Dylewicz. Doświadczony skrzydłowy ani razu nie pomylił się z linii rzutów wolnych, dokładając 14 punktów do dorobku Trefla. Oczko mniej miał Marković, który skompletował double-double - 10 zbiórek.

Stal wygrała walkę na tablicach, miała dwa razy więcej asyst od Trefla, lecz grała falami. Zabrakło wsparcia Amerykanów - szczególnie zawiódł Aaron Johnson, który miał 1/8 z gry i podejmował wiele złych decyzji. Po udanym początku z pola widzenia zniknął kompletnie Marvin Jefferson.

Stal to pierwsza drużyna w tym sezonie, która ma na swoim koncie już trzy porażki. Być może następna kolejka będzie szczęśliwsza dla ekipy Sretenovicia - Stal zagra bowiem w Tarnobrzegu z Siarką.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Trefl Sopot 70:73 (9:18, 20:14, 18:19, 23:22)

Stal: Szymon Szewczyk 19, Porter Troupe 13, Adam Kaczmarzyk 10, Kamil Chanas 6, Tomasz Ochońko 6, Marvin Jefferson 6, Łukasz Majewski 5, Aaron Johnson 3, Władysław Koreniuk 2, Christo Nikołow 0.

Trefl: Anthony Ireland 17, Filip Dylewicz 14, Nikola Marković 13, Artur Mielczarek 10, Piotr Śmigielski 7, Jakub Karolak 6, Pedja Stamenković 4, Marcin Stefański 1, Michał Kolenda 1.

Aktualna tabela PLK:

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
32
25
7
2572
2337
57
2
32
23
9
2511
2257
54
3
32
21
11
2446
2305
53
4
32
21
11
2602
2485
53
5
32
21
11
2390
2270
53
6
32
20
12
2538
2354
52
7
32
19
13
2459
2401
51
8
32
19
13
2482
2394
51
9
32
18
14
2510
2479
50
10
32
17
15
2665
2485
49
11
32
16
16
2591
2546
48
12
32
15
17
2392
2425
47
13
32
10
22
2484
2669
42
14
32
9
23
2288
2471
41
15
32
8
24
2312
2613
40
16
32
5
27
2281
2739
37
17
32
5
27
2170
2463
37

ZOBACZ WIDEO Atletico zdemolowało rywala. 8 goli w meczu, hat-trick Carrasco - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: