Kutnowskie Lwy czeka piekielnie trudny mecz. Na dodatek koszykarze z Kutna przystąpią do sobotniego starcia w kiepskich humorach. W poprzedniej kolejce we Wrocławiu, Polfarmex co prawda nawiązał wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem. O porażce beniaminka przesądziła jednak słaba czwarta kwarta.
[ad=rectangle]
- Przez trzy kwarty graliśmy bardzo udanie i nie bardzo wiem co się stało w czwartej odsłonie. Musimy to przeanalizować, bo wszyscy widzieli, że w tej części meczu oddaliśmy zaledwie jeden celny rzut z gry. Tak nie może być, nie z rywalem tej klasy co Śląsk - mówił po meczu trener Jarosław Krysiewicz.
Takich problemów nie mają koszykarze z Koszalina, którzy są wiceliderem rozgrywek. AZS dysponuje w tym sezonie niezwykle mocnym składem, z długą ławką rezerwowych. Liderem zespołu jest bez wątpienia Qyntel Woods, który notuje średnio 20.4 punktu na mecz i jest drugim strzelcem ligi. Nie można zapominać również o Szymonie Szewczyku czy Ivanie Radenoviciu, który znajduje się w coraz lepszej formie.
O sile AZS-u w tym sezonie przekonało się między innymi nieobliczalne Jezioro Tarnobrzeg, które w poprzedniej kolejce wyraźnie uległo ekipie Igora Milicicia. - Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa oraz z tego, że zawodnicy podeszli do tego meczu w pełni skoncentrowani. Nie było lekceważenia rywali. W tym okrojonym składzie zespół pokazał charakter, co bardzo mnie cieszy - podkreśla opiekun zespołu z Koszalina.
W sobotnie popołudnie wszystko przemawiać będzie za AZS-em. Na dodatek w pierwszym meczu obu zespołów pewne zwycięstwo odniósł wicelider tabeli, który bez problemów pokonał Farmaceutów. Zespół z Kutna przystąpi do meczu już bez Kevina Fletchera. Amerykański zawodnik we wtorek rozstał się z zespołem beniaminka za porozumieniem stron.
Atutem koszykarzy Jarosława Krysiewicza będzie z pewnością licznie zgromadzona publiczność, która wielokrotnie dodaje skrzydeł Polfarmexowi. Czy kibice Farmaceutów poniosą swoich pupili do sporej niespodzianki?
Polfarmex Kutno - AZS Koszalin / sobota, 07.03.2015 r., godz. 17:30