Polfarmex bez szans w Radomiu

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego potwierdzili formę z meczów sparingowych i pewnie pokonali beniaminka z Kutna, wygrywając 86:59.

Zdecydowanym faworytem starcia w Radomiu byli gospodarze. Polfarmex Kutno przystąpił do meczu z czwartą drużyną poprzedniego sezonu bez kontuzjowanego Marcina Malczyka, ani sekundy nie zagrał też Jacek Jarecki.

Koszykarze Jarosława Krysiewicza z wielkim trudem zdobywali punkty, co sprawiło, że Rosa Radom krok po kroku budowała swoją przewagę. O ile pierwsze 10 minut było wyrównane, to druga odsłona była popisem zawodników Wojciecha Kamińskiego. Duża w tym zasługa Johna Turka, który już przed przerwą zdobył 13 punktów i zebrał cztery piłki. Po dwóch kwartach gospodarze prowadzili aż 43:25 i mogli spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie.

[ad=rectangle]

Po słabym początku przebudził się Kwamain Mitchell, kreowany przed sezonem na lidera Polfarmexu. Goście nie byli jednak w stanie zagrozić Rosie, która cały czas miała około 20 punktów przewagi. Ostatecznie po jednostronnym meczu podopieczni trenera Kamińskiego pewnie pokonali kutnian 86:59.

Najwięcej punktów dla Rosy, po 16 zdobyli Łukasz Majewski i Uros Mirkovic. Dla gości 21 oczek zdobył Bartłomiej Wołoszyn, ale trafił tylko 5/16 rzutów z gry.

Rosa mimo iż popełniła aż 15 strat ani przez sekundę nie była zagrożona. Gospodarze dominowali w zbiórkach (41:25) i asystach (19:11).

Rosa Radom - Polfarmex Kutno 86:59 (18:15, 25:10,21:18,22:16)
Rosa:

Majewski 16, Miroković 16, Gibson 15, Turek 13, Łączyński 8, Sokołowski 6, Jeszke 5, Witka 5, Schenk 2, Adams 0, Szymkiewicz 0, Zalewski 0.
Polfarmex:

Wołoszyn 21, Mitchell 10, Batka 8, Jakóbczyk 8, Auda 6, Bartosz 2, Johnson 2, Grochowski 2, Pabian 0.

Źródło artykułu: