Łukasz Koszarek zdradza, że podczas jednego z treningów zawodnicy mistrzów Polski prowadzili rozmowy z władzami klubu na temat aktualnej sytuacji finansowej. - Z niektórymi rzeczami jest wszystko w porządku, a z pozostałymi w porządku będzie już niedługo. Protest czy strajk kojarzy się z czymś wielkim - ja bym tak tej sytuacji nie nazwał. Rozmawialiśmy wtedy z władzami klubu, więc nie nazywałbym tego strajkiem. To są sprawy wewnątrz klubu i nie chciałbym wywlekać tego na światło dzienne. Sytuacja finansowa jest unormowana - powiedział kapitan Stelmetu Zielona Góra na antenie Radia Zielona Góra.
Zaległości w wypłacie pensji spowodowane są konkursem z podziałem pieniędzy z miasta. Środki niedługo powinny jednak wpłynąć na konto klubu. - Rozmawialiśmy z władzami, wszystko zostało wyjaśnione i teraz wszyscy wiedzą jaka jest sytuacja. Myślę, że nie ma żadnych powodów do zmartwień. Podczas treningu dostaliśmy od zarządu jasną informację, po kilku dniach została ona ponownie potwierdzona. Teraz wiemy na czym stoimy - skomentował Przemysław Zamojski.
źródło: Radio Zielona Góra
Tak naprawdę klub ma kaskę, tylko JJ zdał sobie sprawę że buńczucznymi wypowiedziami o zdobyciu Eurol Czytaj całość
A fakt jak wielu "polubiło" jeg Czytaj całość