Richard Thomas Guinn, w przeciwieństwie do Russella Robinsona, dość szybko znalazł nowego pracodawcę. Amerykański podkoszowy przygody ze Stelmetem Zielona Góra na pewno nie zaliczy do udanych. Tuż przed meczem o Superpuchar Polski Guinn oraz wspomniany wcześniej Robinson zostali odsunięci od składu. Działacze z Winnego Grodu nie zgłosili obu zawodników do rozgrywek.
Przez kolejne dwa miesiące obie strony negocjowały warunki rozwiązania umowy. Jednakże w międzyczasie, kiedy te porozumienie było coraz bliższe, po Guinna zgłosił się klub z Izraela - Maccabi Ashdod. Zawodnik szybko zaakceptował warunki kontraktu.
Jego nowa drużyna na tę chwilę znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli ligi izraelskiej. Maccabi Ashdod wygrało na razie dwa z dziewięciu rozegranych spotkań. Guinn w piątek dotarł z rodziną do Izraela i "z marszu" zaczął treningi z zespołem. W poniedziałek ma zadebiutować w meczu wyjazdowym z Galil Gilboa.
