Mihailo Uvalin: To inni muszą się nas teraz bać

Stelmet Zielona Góra, po pokonaniu AZS Koszalin, przygotowuje się do finałowych starć z PGE Turowem Zgorzelec. W obozie ekipy z Winnego Grodu panuje względny spokój.

W piątek zielonogórzanie zakończyli rywalizację półfinałową z AZS Koszalin. Ekipa Mihailo Uvalina nie miała żadnych problemów z pokonaniem Akademików. Teraz jednak przed nimi znacznie trudniejsze zadanie, ponieważ w finale zmierzą się z PGE Turowem Zgorzelec, który z kolei męczył się nieco w półfinale z Anwilem Włocławek.

Trener Uvalin jest zdania, że jego podopieczni nie muszą bać się tego rywala. Dodaje także, że to przeciwnicy powinni obawiać się tak dobrze grającego Stelmetu. - Po pierwsze, skupiamy się na sobie, a nie na przeciwniku. Nie jechałem do Włocławka na czwarte spotkanie, bo to nie miało sensu. Wolałem odpocząć nieco od koszykówki, zająć się innymi sprawami. Prawda jest taka, że musimy koncentrować się na swojej grze i jeśli będziemy grali na 100 proc. swoich możliwości to ogramy każdego rywala. To przeciwnicy muszą się nas bać - stwierdził opiekun Stelmetu Zielona Góra.

Zielonogórzanie przez weekend nie trenowali, zawodnicy mieli spotkanie integracyjne w swoim gronie. Od poniedziałku ruszyły już przygotowania do meczu z PGE Turowem Zgorzelec.

Mihailo Uvalin: To rywale powinni nas się bać
Mihailo Uvalin: To rywale powinni nas się bać
Komentarze (7)
barakuda
22.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiadomo że to sport ale zdziwiłbym się gdyby Stelmet zdobł mistrza. 
avatar
Falubaz --- Zastal
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Panie Uvallin nie spartol Pan tej szansy, taki skład, taki budżet... czeka nas ostra walka z najlepiej poukładaną ekipą w lidze ale mam nadzieje że złoto będzie nasze 
avatar
dygresja
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
"To przeciwnicy muszą się nas bać - stwierdził opiekun Stelmetu Zielona Góra."
Widzę, że nie tylko Rajkovic stosuje "gierki" psychologiczne:).
Generalnie respekt jest tym, co powinni, a nie mus
Czytaj całość
ZF
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest racja, Turów męczył się z Anwilem który momentami miał 3 polaków w rotacji, wydaje się że ich forma leci na łeb na szyję i trzeba to wykorzystać 
avatar
fan_sportu
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Panie Uvalin, widziałeś z jaką energią i wolą walki wychodzili w każdym meczu na parkiet gracze z Włoćławka. I to jest recepta na Turów, któremu zawsze brakowało jaj i werwy, żeby postawić krop Czytaj całość