Portal trójmiasto.sport.pl w piątek podał informację, że nowi działacze klubu z Gdyni zaproponowali Łukaszawo Koszarkowi, Przemysławowi Zamojskiemu oraz Adamowi Hrycaniukowi obniżkę kontraktów. Okazuje się, że te cięcia są bardzo drastyczne, ponieważ ewentualne nowe umowy byłyby o 50 proc. niższe niż dotychczasowe. Niemal pewne jest to, że wyżej wymienieni zawodnicy nie zgodzą się na nowe warunki i opuszczą szeregi mistrza Polski.
Pytaniem jest, gdzie ewentualnie powędrują liderzy Asseco Prokomu Gdynia. Nam udało się nieoficjalnie dowiedzieć, że Hrycaniukiem bardzo mocno zainteresowani są przedstawiciele Stelmetu Zielona Góra. Zresztą tym zawodnikiem działacze z Winnego Grodu byli już zainteresowani przed tym sezonem, ale wówczas się nie dogadano.
Nie da się ukryć, że Hrycaniuk byłby idealnym elementem do układanki Mihailo Uvalina. W znacznym stopniu poszerzyłby rotację polskimi zawodnikami. Na tę chwilę trener Uvalin z polskich graczy pod koszem ma tylko Zbigniewa Białka, który tak naprawdę większość czasu spędza na obwodzie.
Hrycaniuk wyląduje w Stelmecie Zielona Góra?
Niemal przesądzone jest to, że na dniach koszykarze Asseco Prokomu zaczną opuszczać Gdynię i będą przenosić się w inne regiony Polski, czy świata. Jednym z pierwszych ma być Adam Hrycaniuk.