Jak zauważyli statystycy Rajon Rondo stał się trzecim zawodnikiem w ostatnich 25 latach, który w jednym meczu zanotował co najmniej 15 punktów, asyst i zbiórek jednocześnie. Jedynie Jason Kidd i Magic Johnson mogli pochwalić się podobnymi osiągnięciami.
To drugie triple-double Rondo w kończącym się tygodniu. W środę rozgrywający Celtów zanotował 15 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst w wygranym spotkaniu przeciwko Milwaukee Bucks.
17 zbiórek to rekord kariery 26-latka, który w obecnym sezonie zdobywa średnio 14,2 punktu, 9,8 asysty i 4,9 zbiórki.
- On jest najsprytniejszym rozgrywającym jakiego znam. Grał wyśmienicie - chwalił Rondo Doc Rivers, szkoleniowiec Celtics.
- To jest Rondo, jakiego chcemy wszyscy oglądać. Dzisiaj robił wszystko - rzucał, zbierał, podawał. Grał z niesamowitą energią - dodał Paul Pierce.
Spotkanie w TD Garden było kapitalnym widowiskiem i rozstrzygnęło się dopiero po dogrywce. Świetną partię rozgrywał Pierce, który wywalczył 34 punkty, trafiając w samej końcówce czwartej kwarty trójkę dającą Celtom dodatkowe pięć minut gry.
W cieniu Rondo był tego dnia Jeremy Lin, który w ostatnich tygodniach spisywał się fenomenalnie. Tym razem gracz Knicks zapisał na swoim koncie 14 punktów i pięć asyst, lecz przy kiepskiej skuteczności (6/16). Dodatkowo popełnił aż sześć strat.
Boston Celtics - New York Knicks 115:111 (27:29, 24:27, 29:16, 23:31, d. 12:8)
(P. Pierce 34, R. Rondo 18 (20 as, 17 zb), K. Garnett 18 (10 zb), B. Bass 18 - C. Anthony 25, A. Stoudemire 16 (13 zb), J. Lin 14)
Skrót meczu: