Po siedemnastu latach reprezentacja Polski w futsalu ponownie zakwalifikowała się do mistrzostw Europy. Nasi reprezentanci na parkiet wyszli już w drugim meczu turnieju. Rywalem zespołu prowadzonego przez Błażeja Korczyńskiego byli dużo wyżej notowani Rosjanie.
Polacy w meczu skazywani byli na pożarcie. Tymczasem nasi reprezentanci w premierowej odsłonie napsuli sporo krwi rywalom. Po dość nerwowym początku Biało-Czerwoni zaczęli zagrażać przeciwnikom. W bramce Rosjan kilka razy umiejętnościami musiał popisywać się Georgi Zamtaradze. Jednak to stojący po drugiej stronie boiska między słupkami Michał Kałuża zatrzymywał rywali w wielu nieprawdopodobnych wręcz sytuacjach. Gdyby Polacy pod bramką Rosjan zachowali więcej zimnej krwi, wówczas to oni mogli na przerwę schodzić prowadząc.
Po zmianie stron rywale ruszyli do zdecydowanego ataku. W bramce cudów dokonywał Michał Kałuża. Polak bronił strzały z dystansu oraz w sytuacjach sam na sam. A gdy już nie miał nic do powiedzenia, wówczas mógł liczyć na pomoc kolegów z zespołu. Tak było np. w 31. minucie, kiedy piłkę sprzed linii wybił Mikołaj Zastawnik.
Kałuża w końcu skapitulował. W 36. minucie strzałem z dystansu pokonał go Ivan Cziszkała. Polacy musieli zaryzykować i mogło się to dla nich skończyć utratą kolejnych goli. M.in. w 37. minucie Esquerdinha trafił w poprzeczkę.
Wydawało się, że nasi reprezentanci nie będą w stanie odpowiedzieć Rosjanom. Polacy atakowali i na dziesięć sekund przed końcem doprowadzili do wyrównania. Do bramki trafił Michał Kubik.
Przed Biało-Czerwonymi jeszcze jedno spotkanie grupowe, w czwartek z Kazachstanem.
Rosja - Polska 1:1 (0:0)
1:0 - Cziszkała 36'
1:1 - Kubik 40'
Składy:
Rosja: Gieorgij Zamtaradze, Dmitrij Putiłow - Eder Lima, Robinho, Danił Dawidow, Iwan Cziszkała oraz Dmitrij Łyskow, Romulo, Iwan Miłowanow, Siergiej Abramow, Artiom Nijazow, Siergiej Abramowicz, Andriej Afanasjew, Esquerdinha.
Polska: Michał Kałuża, Michał Widuch - Mikołaj Zastawnik, Tomasz Lutecki, Marcin Mikołajewicz, Artur Popławski oraz Michał Kubik, Przemysław Dewucki, Mateusz Cyman, Robert Gładczak, Maciej Mizgajski, Dominik Solecki, Sebastian Wojciechowski.
Żółte kartki: Gładczak, Kubik (Polska).
Sędziowie: Timo Onatsu (Finlandia), Cedric Pelissier (Francja).
ZOBACZ WIDEO: Emocjonujący powrót Bayernu! Gol i asysta "Lewego". Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)
Przynależność reprezentacyjna coraz bardziej zaczyna przypominać klubową.
Niedługo kraje zaczną handlować zawodnikami.
W sumie w s Czytaj całość