Irlandia Północna od lat miała poważny problem z fanami. Za drużyną stali jedynie ci uważający siebie za Brytyjczyków. Katolicy nie utożsamiali się z zespołem, dopingowali Irlandii. Zarząd federacji piłkarskiej od kilkunastu lat próbuje połączyć zwaśnione strony sporu politycznego. Faktycznie stworzyć nowy naród. - Powoli ta praca przynosi efekty, nowe
pokolenie jest zupełnie inne - mówi Michael Boyd, dyrektor do spraw piłki nożnej w tamtejszej federacji.
Wpisz przynajmniej 2 znaki