Euro 2016. Didier Deschamps: Islandia nie jest tu przez przypadek

PAP/EPA
PAP/EPA

Reprezentacja Francji zagra w niedzielę z rewelacyjną Islandią w ćwierćfinale Euro 2016. - Nie są tu przez przypadek - mówi o rywalach selekcjoner prowadzący drużynę gospodarzy turnieju Didier Deschamps.

Islandczycy sensacyjnie pokonali Anglię 2:1 w 1/8 finału mistrzostw Europy. O półfinał zagrają z Trójkolorowymi.

- Islandia nie jest tu przez przypadek. Nie ukradli nikomu miejsca, ich gra nie polega tylko na długich wyrzutach z autu. Mają wiele atutów, w drużynie są silni zawodnicy, ale również uzdolnieni technicznie Gudmundsson, Bjarnason i Sigurdsson - powiedział Didier Deschamps.

W niedzielnym spotkaniu nie zagra zawieszony za kartki Adil Rami, jego miejsce mogą zająć Samuel Umtiti lub Eliaquim Mangala. - Samuel ma spore doświadczenie, bo grał już w Lidze Mistrzów i sięgnął z Francją po mistrzostwo U-21. Jest bardzo silny, uzdolniony technicznie - dodał selekcjoner.

Mecz Francja - Islandia zostanie rozegrany w niedzielę na Stade de France, początek spotkania o godz. 21.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Leszek Orłowski o rzutach karnych. "Łukasz Fabiański nie zrobił nic"

Komentarze (0)