2 
122 sekund potrzebował Robbie Brady, aby trafić do siatki Trójkolorowych. Uczynił to skutecznie egzekwując rzut karny. Dla Irlandczyka był to drugi gol na tym turnieju. Pierwszego zdobył przeciwko reprezentacji Włoch i dał on awans do 1/8 finału.
Jednak tak naprawdę to Arkadiusz Milik mógł zostać absolutnym liderem wszech czasów. Ze Szwajcarią zmarnował idealną okazję w 23 sekundzie, gdy spudłował mając przed sobą pustą bramkę.
Na liście najszybszych goli zajmowałby pierwsze miejsce. Dotychczas Dmitrij Kiriczenko w 67 sekundzie uzyskał gola. Na drugie miejsce wskoczył właśnie Brady.
Najszybciej strzelone gole (nie licząc Brady'ego):
1. Dmitrij Kiriczenko - 67 sekund (Rosja - Grecja 2:1, faza grupowa ME Portugalii w 2004 roku).
Podczas Euro 2004, które odbywały się w Portugalii, Dmitrij Kiriczenko już po 67 sekundach pokonał bramkarza Grecji Antoniosa Nikopolidisa. Wykorzystał podanie Dmitrija Bulykina i był to jedyny gol Kiriczenki na tym turnieju. Po tym spotkaniu Rosja zakończyła udział w Euro.
2. Siergiej Alejnikow - 2 min. 7 sekund (Anglia - ZSRR 1:3, faza grupowa ME w RFN w 1988 roku).
Kolejne trafienie to już spora różnica. Należy ono do gracza ZSRR Siergieja Alejnikowa. Jego reprezentacja musiała ten mecz wygrać, a tak szybko zdobyta bramka z pewnością im pomogła. Anglia po tej porażce zakończyła mistrzostwa na ostatnim miejscu w grupie.
3. Alan Shearer - 2 min. 14 sekund (Niemcy - Anglia 1:1 (6:5 w karnych) - półfinały ME w Anglii w 1996).
Euro 1996 było rozgrywane na stadionach w Anglii i już po nieco dwóch minutach w półfinałowym spotkaniu z Niemcami niezawodny Alan Shearer wykorzystał podanie Tony'ego Adamsa i Synowie Albionu objęli prowadzenie. Ostatecznie i tak przegrali po rzutach karnych.
4. Petr Jiracek - 2 min. 15 sekund(Grecja - Czechy 1:2 - faza grupowa ME w Polsce i na Ukrainie w 2012).
Gol z ostatnich mistrzostw ze stadionu we Wrocławiu. Czesi już po sześciu minutach prowadzili z Grekami 2:0 i ostatecznie zwyciężyli 2:1. To oni także w ostatnim meczu fazy grupowej pokonali Polaków i awansowali do kolejnej fazy.
5. Michael Owen - 2 min. 25 sekund (Portugalia - Anglia 2:2 (6:5 w karnych) - ćwierćfinał ME w Portugalii w 2004).
W ćwierćfinałowym meczu z gospodarzami turnieju wykorzystał błąd portugalskiej obrony i ładnym lobem pokonał Ricardo. Tak jak w przypadku Shearera - tak i gol Owena nie dał awansu Synom Albionu.
6. Christo Stoiczkow - 2 min. 27 sekund (Bułgaria - Rumunia 1:0, faza grupowa ME w Anglii w 1996).
Legendarny napastnik Bułgarii w 1996 roku szybkim golem zapewnił zwycięstwo nad Rumunią. Znalazł się sam na sam z bramkarzem i takich sytuacji nie zwykł marnować.
ZOBACZ WIDEO Pazdan: To był trudniejszy mecz od tego z Niemcami (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
