Zarówno dla Walijczyków, jak i dla Szwedów, niedzielny mecz będzie ostatnim etapem przygotowań do turnieju we Francji. Piłkarze z Wysp Brytyjskich będą musieli powstrzymać Zlatana Ibrahimovicia, który w ostatnim sezonie zdobył dla Paris Saint-Germain 50 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Chris Coleman nie obawia się, że jego zawodnicy przestraszą się napastnika reprezentacji Szwecji.
- Ben Davies, Ashley Williams, James Chester i Neil Tailor to piłkarze Premier League, w każdym tygodniu grają przeciwko najlepszym napastnikom - powiedział selekcjoner reprezentacji Walii.
- Oczywiście Zlatan jest tylko jeden. To potwór. Jest mobilny, strzela z każdego miejsca i w każdy sposób. To będzie test dla moim piłkarzy, ale nie jest czymś, czego by się obawiali. Musimy się upewnić, że jesteśmy gotowi na turniej - dodał Coleman.
Walijczycy zagrają w fazie grupowej Euro 2016 ze Słowacją, Anglią i Rosją, z kolei Szwedzi zmierzą się z Irlandią, Włochami i Belgią.
ZOBACZ WIDEO Besnik Hasi: nienawidzę braku dyscypliny (źródło TVP)
{"id":"","title":""}