Udane zakończenie testów. Kubica wraz z zespołem dali popis jazdy

Biorąc pod uwagę wyniki prologu WEC, można z optymizmem patrzeć na kolejne miesiące Roberta Kubicy w samochodzie Ferrari. Załoga AF Corse oznaczona numerem 83 na zakończenie testów przed startem nowego sezonu długodystansowych mistrzostw świata WEC zajęła trzecie miejsce. Lepiej spisali się tylko przedstawiciele Porsche i Cadillaca.

Najlepszy czas w ostatniej sesji testowej WEC dla AF Corse uzyskał Yifei Ye. Chińczyk pokonał jedno okrążenie toru Losail w czasie 1:40.749. Do najszybszego Frederica Makowieckiego stracił 0,345 s. Chińczyk wyrasta na lidera włoskiego zespołu, bo był najszybszy za kierownicą Ferrari w każdej z rozegranych sesji.

Robert Kubica, który wcześniej stracił nieco czasu na torze z powodu czerwonej flagi, tym razem starał się nadrobić stracony dystans. Polak zaliczył 26 okrążeń i spędził w kokpicie ponad 45 minut. Jego najlepszy wynik wyniósł 1:41.538.

ZOBACZ WIDEO: Dramat Mameda Chalidowa. "Wszystkie kości przesunięte"

Po raz kolejny najwolniejszy z grona kierowców AF Corse był Robert Shwartzman. Najlepsze okrążenie Rosjanina to 1:41.970.

W ten sposób dwudniowy prolog WEC, będący oficjalnymi testami przed nowym sezonem długodystansowych mistrzostw świata, dobiegł końca. Kubicy i spółce należą się brawa, bo każdy z kierowców załogi numer 83 nie ma większej wiedzy o Ferrari 499P, a mimo to AF Corse kończyło każdą z sesji w czołówce.

Również fabryczny zespół Ferrari wydaje się być w formie - samochody numer 51 i 50 sklasyfikowane zostały na czwartym i piątym miejscu w ostatniej wtorkowej sesji.

Teraz zespoły WEC mają jeden dzień odpoczynku. W czwartek na torze Losail rozpoczną się treningi przed wyścigiem 1812 km Katar. Główne zmagania zaplanowano na sobotę (2 marca).

Prolog WEC - 2. dzień - wyniki sesji popołudniowej:

Czytaj także: - Szykują bat na najlepsze ekipy w F1. Koniec z obchodzeniem regulaminu? - Raport na ponad 100 stron. Ważą się losy szefa Red Bulla